Domowa szarlotka

Szarlotka gości u mnie w domu odkąd pamiętam. Już jako 10-letnia dziewczynka pomagałam Tacie przy jej robieniu. Wspólnie odmierzaliśmy składniki a potem zagniataliśmy ciasto.Zawsze gdy pozostawało trochę ciasta uwielbiałam z niego robić mini kruche ciasteczka.Były tak pyszne,że znikały nim jeszcze wystygły.To jedne ze wspanialszych chwil,nie wspominając o późniejszej konsumpcji. Przepis pochodzi od mojej Prababci,która jak wiem z opowieści bardzo dobrze gotowała. Dla mnie takie przepisy zawsze są na wagę złota i mają dużą wartość sentymentalną.
W dzisiejszych czasach przepisów na szarlotkę od groma i licha. Każdy ma na nią inny sposób a w cukierniach czy kawiarniach zawsze stanowi pierwszą pozycję w menu w dziale z deserami. Podaje się ją na ciepło,z lodami czy bitą śmietaną,ale dla mnie prawdziwa,domowa szarlotka to taka z cukrem pudrem i jedzona jeszcze na ciepło.
Najprostsze ciasto a cieszy tak bardzo, w dodatku pochodzi z naszych rodzimych produktów-jabłek, o które teraz tyle zamieszania.
Mam nadzieję,że skusicie się choć na jeden kawałek ? :)

Składniki na formę o wielkości 32x22*:

• 500 g mąki
• 125 g cukru
• 200 g zimnego masła
• 4 żółtka i 2 całe jajka
• 1 opakowanie cukru wanilinowego
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 70 g płatków migdałowych (można pominąć)
• szczypta soli

Przygotowanie:

1. Mąkę przesiać na stolnicę lub blat. Dodać cukier,cukier wanilinowy,proszek do pieczenia oraz sól.

2. Zrobić mały kopczyk i w środek wlać jajka.Wszystko bardzo szybko za pomocą noża posiekać tak by jajka połączyły się z mąką.

3. Następnie dodać masło,pokrojone na kawałki oraz płatki migdałowe i wszystko razem posiekać.

4. Szybko zagnieść do połączenia się składników. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki do schłodzenia na minimum 1 godzinę.

5. Nagrzać piekarnik do 180 stopni C.

6. Po tym czasie ciasto podzielić w proporcji 2/3 i 1/3. Większą cześć rozwałkować na grubość minimum 0.5 cm na blacie oprószonym mąką i przenieść do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Mniejszą również rozwałkować i wyciąć za pomocą radełką paski. Jeśli chcecie kruszonkę ,mniejszą część należy trzymać w lodówce i zetrzeć na tarce przed samym włożeniem całego ciasta do piekarnika

7. Dokładnie docisnąć ciasto do boków.Koniecznie ponakłuwać. Wyłożyć obciążeniem(papier do pieczenia plus np. kasza)tak by ciasto zachowały ładny kształt formy. Jeśli nie mamy obciążenia,wystarczy wstawić ciasto na 10-15 minut w bardzo zimne miejsce i potem od razu piec 10 minut.

8. Wstawić do piekarnika na 10 minut. Po 5 minutach zdjąć obciążenie i dalej dopiekać.

9. Po tym czasie wyjąć z piekarnika,wyłożyć na spód mus jabłkowy. 

10. Na wierzch ciasta układamy przygotowane paski tworząc paski.

11. Całość pieczemy 35-40 minut.Jeśli ciasto zaczęłoby się mocno rumienić należy zmniejszyć temperaturę. 

12. Wystudzone posypać cukrem pudrem i podawać.

Mus jabłkowy:

• ok.2 kg jabłek-Szara Reneta,Antonówka,Papierówka
• 1-2 łyżeczki cynamonu w zależności od upodobań
• 5-6 łyżek brązowego cukru lub więcej w zależności od kwasoty jabłek
• 1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru

Przygotowanie:

1. Do garnka wlać około 1/2 szklanki wody.

2. Dodać pokroje jabłka i całość dusić aż się rozpadną.

3. Dodać cynamon,cukier a gdy smak będzie już odpowiadać wsypać budyń i wszystko energicznie wymieszać.

4. Zostawić do ostygnięcia.

*Ja swoją tym razem zrobiłam w okrągłej formie a na wierzch zrobiłam kruszonkę. Wystarczy pozostawione ciasto wstawić do zamrażalnika a potem zetrzeć na tarce. 

Smacznego :)