Bardzo rzadko wracam do przepisów,które pozwalają wykonać coś co już kiedyś robiłam. Wychodzę z założenia,że jest tyle wspaniałych przepisów na inne wypieki a wizji w głowie więcej niż realnego czasu na ich wykonanie,że szkoda marnować te cenne minuty. Z tym przepisem jednak było zupełnie inaczej.
Szperając pewnego wieczora w sieci natknęłam się na blog Tatter,która oprócz rewelacyjnych przepisów na pieczywo, ma również te na słodkie wypieki. W pierwszej chwili pomyślałam,że mam już przepis na blogu na jagodzianki (i to naprawdę rewelacyjny),więc czy jest potrzebny kolejny? Otóż jest i to bardzo!!
Te jagodzianki to więcej niż mistrzostwo świata. Mimo,że te pochodzące z przepisu Liski również są wspaniałe te chyba smakują mi odrobinę lepiej,chociaż to oczywiście kwestia gustu.
Ciasto na pewno robi się dużo prościej,szybciej i łatwiej formuje. Bułeczki są puszyste,mięsiste,delikatne i co najważniejsze,świeżość zachowują nawet na drugi dzień.
Musicie,ale to absolutnie musicie ich spróbować!!
Składniki na 15-16 sztuk:
Źródło" Tatter"
Ciasto:
- 500 g mąki do ciast drożdżowych
- 1/2 szklanki cukru
- 1 szklanka mleka
- 1/4 szklanki oleju roślinnego np. rzepakowego
- 1 jajko
- 14 g drożdży świeżych (7 g instant)
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- szczypta soli
Nadzienie:
- 300 g jagód
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Kruszonka:
- 50 g mąki pszennej
- 25 g zimnego masła
- 25 g cukru
Dodatkowo:
- roztrzepane jajko
Przygotowanie:
1. Zrobić rozczyn. Drożdże zasypać jedną łyżeczką cukru,zalać 1/2 ciepłego mleka i dodać 2 łyżeczki mąki. Dokładnie wymieszać. Nakryć ściereczką i dostawić do spienienia na 15 minut.
2. Do dzieży miksera dodać resztę składników. Dodać spienione drożdże i zacząć ugniatać.
3. Ciasto ma być elastyczne,gładkie i ładnie odklejać się od rąk. Nakryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę.
4. Po tym czasie odgazować(uderzyć pięścią w ciasto). Lekko wyrobić i podzielić na 16 części,każda po ok.60 g. Uformować z nich kule-bułeczki i odstawić do wyrośnięcia na 15 minut.
5. W tym czasie przygotować nadzienie,mieszając wszystkie składniki ze sobą oraz kruszonkę, W tym wypadku należy jedynie rozetrzeć wszystkie składniki między palcami.
6. Wyrośnięte bułeczki rozpłaszczyć i lekko rozgnieść. Kłaść po około 1 łyżce nadzienia i składać jak pierogi,mocno sklejając brzegi. Nadać podłużny kształt rolując,zagiąć brzegi pod spód i położyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia tak by złożenie było pod spodem.
7. Zostawić do napuszenia na 45 minut.
8. Rozgrzać piekarnik do 220 stopni C.
9. Jagodzianki posmarować roztrzepanym jajkiem i przykryć kruszonką.
10. Piec 15 minut aż będą ładnie rumiane.
Smacznego :)
Baaaardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńZ taką kruszonką <3 Moje ulubione! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Wyszły przepyszne! Podchodziłam do przepisu z dystansem, ponieważ z ciastem drożdżowym nie jest mi po drodze, a to jest jeszcze bez masła, więc strach miał wielkie oczy. U mnie bułki były z borówkami. Wyszły bardzo smaczne, puszyste,bułka po naciśnięciu wracała do swojej postaci. Dzisiaj robię podwójną porcję bo wczorajsze gdzieś zniknęły:).
OdpowiedzUsuńA jak z drożdżami instant czy tez trzeba zarobić zaczyn?
OdpowiedzUsuń